u nas mleko tylko rano na sniadanko wiecej nie chce zastępuje to nabiałem ;) u nas dawid ani nie chce stać sam tzn nie potrafi ;) ale przy meblach zasuwa :D za raczki tez czasem chce bym go poprowadziła ale to mało woli wszystko sam robić ! łobuz zniego rośnie i przylepa straszna ! nie umiem sie go pozbyć ! wiecznie mama mama mama . 

a jak to jest ze staniem samodzielnym? gdy stanie samo dziecko to wtedy juz gotowe jest do chodzenia??? dzis dawid to przechodził sam siebie przy tapczanie próbował się puszczac i ciagle leciał do przodu a ja tylko łapałam go co 2 sekundy z sercem w gardle !

dawid za raczki smiga ale sam nie stoi ,nawet odpycha mi rece gdy chodzi tak a wie ze jak go puszcze to bedzie gleba

Kochane chciałam się pochwalić :) A raczej chciałam pochwalić córkę! Pierwsze samodzielne kroczki są za nią! :D Ubaw po pachy jak zobaczyłam tę minkę zdziwienia na jej buzi -a potem frajda jak ta lala:) Na razie tylko 4 kroczki ale co to będzie jutro któż to wieeee :)  a tak się o nia martwiłam.... buziaki :*

gratulujemy!!!!!!! ! :) u nas etap puszczania się matki i stanie zrobi ze dwa kroczki i z ekscytacji zaś matke za szmaty albo na ziemię ;) ale frajda dziecka niesamowita ! nie sądziłam ze tyle moze byc z tego etapu radości z samego siebie hehehe ;)

A my dalej za rączki i przy meblach :( :( :( jutro mamy szczepienie MMR2 i kolejny stres... boję się tej szczepionki jak cholera... zapytam o to chodzenie mojej córki, od wczoraj  nowe słowa: pa-da (deszcz), dam, nie cie ( nie chcę) :D

Muffka- gratulacje dla Księżniczki oczywiście :) :*

Gratulacje! u nas tez szczepienie elegancko :)