my używamy pieluszek Dada i jak najbardziej się sprawdzają ;) raz tylko trafilam na jakaś serię która po siusianiu strasznie mocno dawała moczem, ale kolejna paczka jest już ok ;)
chusteczek tylko huggiesów używam bo są super nawilżone i nie smierdzą.
My nie mamy żadnych problemów z cerą, odparzeniami uczuleniami itd. przynajmbiej na razie sie nie zdarzyło na szczęście ;)
Majka tez od paru dni rączki non stop w buźce trzyma i bardziej się ślini. Też się zastanawiam czy coś się przypadkiem nie kroi ;)
co do jedzenia to różnie, dzisiaj cały dzień zjadala po 120 ml co 3 godzinki, ale teraz jej dałam i zjadła tylko 30 ml i nie chce wiecej nie wiem czemu ;/.
butelka- tommee tippee closer to nature
A co do partnerów to podziwiam każdą z was za to że radzicie czy też będziecie radzić sobiee same. Dla mnie ciężką misja jest te ponad 8 godzin od pon-pt być sama z małą.. Zdecydowanie łatwiej jest we dwoje.. Ale cóz, pracować trzeba.
immness silna z Ciebie kobietka a synek napewno wynagrodzi Ci ten trud i ciężkie chwile ;* myślę, że już to robi, chociażby tym swoim cudownym gadulstwem :))