Ja dopiero zaczynam kupować. Jeszcze nic nie piorę i nie szykuję, ale chyba trzyba będzie niedługo zacząć. W końcu zostało już tylko 9 tygodni. A co do torby to też jeszcze nie pakowałam bo tak szczerze to sama nie wiem co. Muszę się dowiedzieć czy u mnie w szpitalu trzeba mieć swoje rzeczy dla dziecka czy nie bo to różnie bywa...

 Kobietki a jak wasze samopoczucie? Ja mam ostatnio ciągle jakieś złe dni, ciągle jakieś problemy i przez to czuję się jak taki zbity pies... Nie wiem sama czemu bo często nie mam powodów do smutku i płaczu a jednak siedzę i płaczę. To chyba moje hormony już tak szaleją. I mam takie poczucie że nie jestem nikomu do niczego potrzeban co tylko potęguje we mnie niecierpliwość. Chciała bym już mieć moje maleństwo... Już się nie mogę doczekać!

Myślę, że torba dla mamy powinna już czekać, bo to już ósmy mc a bywa różnie, czasem zdarza się krótki pobyt w szpitalu nie koniecznie zaraz poród, a dla dziecka może czekać oddzielnie; sama nie jestem jeszcze spakowana i właśnie mi to uświadomiłyście że czas najwyższy to zrobić.

Co do przygotowań rzeczy dla dziecka, to ja w dużej części jestem już po (poprane, poprasowane, ułożone czeka w komodzie), ale to tylko dlatego że sporo rzeczy już miałam po pierwszym dziecku, inaczej to pewnie dopiero zabierałabym sie za zakupy; zostały mi jeszcze jakieś małe drobnostki do kupienia, ale to na spokojnie i przy okazji.

Hej wam dziewczyny nie udzielalam sie tu :))

No ja juz mam wozek lozeczko po straszej corce , i ciuszki tez kupuje dzis piore te ciuszki co mam po malej jakis recznik itp i Torba spakowana do polkowy wole predzej niz pozniej na ostania chwile sie meczyc.Jakies dolegliwosci macie??? mnei strasznie boli podbrzusze i normalnei kosc lonowa cala czuje jakby mala sie pchala hehe