hehe;) musze spiac posladki bo juz jest opal na dworze a ja nadal warstwy maskujace i wciaganie brzucha:/
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 621 - 630 z 1234.
dziewczyny na stronie 77 jest nowy wykres
misia...to żeś pocisnęła:) tak...to dobra motywacja. Umówmy sie, ze tygodniowo nie schodzimy ponizej godizny. musimy stanac na rzesach a wykrecic tyle, bo naparwdę na dole cyfry sa ledwo widoczne:)
ale sa efekty, na forach hula- hopopwych dziwczyny wklajaj np. takie
pisala ze na wadze nie ubylo nic, wiec zrobila sobie zdjecie i dopiero na zdjeciu zobaczyla efekt, napisala to: Ja właśnie kręciłam 30-60 minut dziennie + jakieś ćwiczenia. Jeśli chodzi o dietę to zdrowe jedzonko o łącznej wartości 1800 kcal. Efekt po ok. 1300 minutach - prawie 22 godzinach. Nie wiem, ile mi to dni zajęło, ale liczyłam łączne hulanie.
Efekty są,są tylko cierpliwości. Tak jak pisałam na początku, po dwóch tyg.kręcenia wówczas zwykłym kólkiem straciłam po 2cm w brzuchu,tali i udach.
Teraz kręcę tym z masażerem i doszłam do wniosku,że jak ktoś prędzej kręcił kółkiem (nawet tym zwykłym)to nie ma problemu z przerjściem na koło z masażerem. Co prawda nie daję jeszcze rady wykręcić tyle ile bym chciała,ale jednorazowo 20min. kręcę spokojnie;) Siniaków zero :D
jednorazowo 20 min? to jakis kosmos:) ja narazie 4 min najdluzej, ale powoli wydluzam:)
no w koncu to moje krecenie jakos wyglada!! siniaki poschodzily, nowe sie nie robia, nic nie boli i czasowo tez niebo a ziemia
tylko czy was tez tak bola pięty podczas krecenia?WTF?!
A kręciłaś prędzej?
piety????nie:)
ja jednorazowo jakies 4-5 min az mi spadnie, ale jak mi spadnie to podnosze i dalej krece i jak np. ogladam film to potrafie juz ponad 10 min. krecic, potam mi sie nudzi;)