to jest od poczatku krecenie, czyli ok 2 m-ce;)

łoooo, tofa myslalam ze mnie dogonisz w tym tyg, 2 dni wogole nie krecilam...

oj tak, oszalalam na punkcie hula:) moj mnie opierdzela  ze w wolnej chwili zamiast za niego dobieram sie do kola hahaha

poducha, ja tez sie opierniczalam w majowke:) i nawet nie mam kiedy te poltora godziny dziennie zrobic skoro wstaje okolo 12ej:)

nefretari, ja w 1 tyg wkrecilam 50 min i bylo ok. zero bolu., i krecenie w 3 warswach ubran na poczatek, o il e masz kolo z  masazerami

nie. tygodniowo. :) zapomnialam, dopisaxc

tofcia to ty masz super jak do 12 spanko:)

bo Ania budzi mnie np. o 5-6ej  i ja jstem nieprzytomna, wiec lezy obok nas lub zasypia ze mna ze 2 razy do 12ej...a jak mąz idzie do pracy to kladzie jej matę edukacyjna na swoim mijescu a ja spie obok, bo klade sie o 1ej i wstawanie o 6 ej to niemozliwosc:)

taka to pozyje

a Ty o ktoej wstajesz i ile godz w sumie?