dokladnie;) ja myske ze ono sie kreci tam tak od góry i tam spali i bedzie schodzilo na doł ;) jak narazie tak jakby opiera sie na moich boczkach od góry;)

dokladnie;) ja myske ze ono sie kreci tam tak od góry i tam spali i bedzie schodzilo na doł ;) jak narazie tak jakby opiera sie na moich boczkach od góry;)
odkrylam ze dobrze czasem wypiąć brzuch, ręce podniesc do gory, napiąć mieśnie brzucha i wtedy kręcić. I mam wrazenie, ze wtedy jakos niezej się kręci i te dolne partie brzucha obejmuje
podobno jak się kręci to wszystkie mięśnie brzucha ćwiczą :))
ja schudlam rownomiernie czyli wszedzie:) czekam na wyniki od wszystkich, ja sie opusciam pod koniec tygodnia i jednak nie mam wiecej niz zawsze, czyli ok 2 godziny:/
50 mint - nie kręciłam w górach
55 minut . wiecej nie mogłam bo siniaki mnie bolały;/ ale i tak jest juz lepiej
Katarzyna znowy miejsce do przodu;)Tofinka i Poducha nieosiagalne;)
ja w tym tyg tylko 2h przez zeba... tzn zoladek, nalykalam sie prochow az dal mi w kosc, nie moglam krecic....
osiągalne:) mi powoli lenistwo się wkrada w kręcenie. I brak czasu. Muszę się ogarnąć wreszcie:)
Ja zawsze wykrecam ok 2 h :/