ewa1986 super

Ważne by robic coś dla siebie. Inaczej bym zwariowała :/

Dobry dzień Mamuśki:)

Jak Wasze dzisiejsze samopoczucie?

Ja od rana męczona jestem przez ból głowy..hmmm dobra wymówka,ale nie chce odpuszczać, tabletka wzięta i właśnie skończyłam skalpel,synek zasnął, ide coś ogarnąć,bo aż powera dostałam... do później i miłego popołudnia życzę:)

Mi jako tako minęło, chociaż nie ukrywam, że moja córka marudziła od tazna samego, a jak nie marudziła to płakała. Już nie mam siły. Wydaje mi się czasami, że kompletnie sobie nie radzę.

Są dni, kiedy o 12 mam jej już dośc, a przecież ją kocham. Jak sobie radzic w ogóle samej? Ciężkie to wszystko

xxmadziaa785xx  wyluzowac, naprawde nie wyarto sobie cisnienia podnosic ;)

Dzisiaj nie cwiczylam, bo synkowi nie chcialo sie spac. Nie moglam od niego odejsc na krok. Gdy cora spala to musialam caly czas zabawiac inaczej wyk. a teraz gdy maz w domu, no synek grzecznitki ;D  a mamie sie nic nie chce.

Ja też jeszcze nie. Mała dopiero zasnęła, a tu jeszcze na zakupy do marketu

W końcu miałam czas wypróbwać tą Chodakowską zaczęłam od skalpela ;p i masakra nie dawałam rady a w 25 minucie odpuściłam ;p ale jestem miękka ;p masakra ;p

wszystko było by okej gdyby nie uda ;D to one bolą :P i cholera nie umię skupic się na ćwiczeniu napięciu mięsni brzucha i jeszcze wdechu i wydechu ;p

ale nie poddam się :P a może ma ona coś łatwiejszego na początek ? :D

nie wiem jak to jest z łatwościa, bo to co dla Ciebie trudne może byc łatwe dla mnie lub na odwrót. Ja czasem nawet w trakcie cwiczeń nie pamiętam o tym napinaniu przy wydechu, ale nawet jak nie cwiczę a idę na spacer, gotuję obiad czy coś, to to robię. W końcu może wejdzie w nawyk i będę to robiła już na co dzień :)