Tak :D Przed ciążą miałam 63kg, teraz mam 57kg. i parę cm. mniej tak jak pisałam wcześniej :)

a co cwiczysz cos konkretnego? odzywiasz sie? ja staram sie nie jesc slodyczy nie pic coca coli itd, ale przepisow z ksiazki nie gotuje nie mam czasu, jem to co mama ugotuje.. cwicze killera i skalpel a od przyszlego tygodnia chce rano robic szok trening. 

Ja cwiczę cały czas trening 6 minut. Jem normalnie, tzn. na śniadanie pieczywo (zazwyczaj ciemne) z wędliną, sałatą, ogórkiem, pomodorem, serem, dżemem..., na 2 śniadanie jogurt, czasem jakiś słodszy deser, zależy co w lodówce, później w międzyczasie jakiś wafelek, czekolada, tarta czy coś, obiad, podwieczorek i owoce jak mam ochotę na coś, a obiadu nie ma jeszcze. A gazowanego się napisłam ostatnio 1 raz od 7 miesięcy jak nie lepiej. Ale ja wypiję szklankę i na tym się kończy. Spokój mam na następne pół roku :P

ja uwielbiam wode gazowana, ale podobno nie mozna,..staram sie pic lekko ;) mam nadzieje ze zobacze efekty z Ewa.

dziewczyny co lepsze, zeby zgubic 1 pociazowych kg, skalpelb czy turbospalanie?

15*

Ja myślę, ze chyba najlepiej przetestowac wszystko samemu. Kązdy ruch jest dobry, ale jednej pomogą inne cwiczenia niż drugim

Dołączam! :) Ćwiczę od wczoraj, ale już mam mega zakwasy i wszystko tak cudownie mnie boli, że wierzę, że z Ewą w końcu mi się uda zrzucic kilogramy!!! :D

a ja cwicze z rana szok trening wieczorem skalpel lub kiler na zmiane, i brzucha nie czuje!! :(

Ja wczoraj i dzisiaj ćwiczyłam z nową płytą Ewki - total fitness i powiem szczerze, że nogi, brzuch, uda i pośladki odmawiają mi posłuszeństwa ;D Czyli działa! :)