Jaemka twój mąż wyjątkowo subtelny :) mój całe szczęście nie komentuje stanu mojego tyłka :) mnie na słodycze nie ciągnie, mam tak od początku ciąży. Ale dziś też miałam sen kulinarny :) śniło mi się mega przyjęcie z samymi rarytasami. Kelner, srebrne patery i stół uginający się pod olbrzymią ilością jedzenia :)
