Anilekj, jak się śpi to czas szybciej leci
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 2951 - 2960 z 9671.
Cisza tu,nikt nic nie pisze nikt sie niczym (nikim ) nie chwali:) W sumie mamuskom które urodziły się nie dziwie bo cały swój czas poswiecają tym szkrabom na które cierpliwie albo i nie:D czekały 9 miechów:) Pewnie i ja utonę w zajmowaniu sie coreczką...Ale jakoś tak inaczej jak tu tak cicho i pusto...
jaemka - co do szczepienia to napiszę Ci szczerze że sie nad tym nie zastanawiałam chociaż był już poruszany ten temat,jednak jakoś odganiam te tematy od siebie chociaż wiem ze mnie nie ominą...i zapewne bede zastanawiała sie jak Ty co lepsze a co nie...
Boże ja czekam i czekam i nic nie bierze a wy już tu o szczepieniach piszecie no :))))
deutsch82 - ja juz też doczekac sie nie moge :)
Co najgorsze to kazdy taką atmosfere robi że szok...tesciowa to wogóle pyta co chwila jak sie czuje ,tak zaczeła ostatnio nie wiem czy im juz bardziej wali na głowę niż mi z tego czekania i pyta i pyta...Już ja sama sie zaczynam coraz bardziej stresowac a oni jeszcze podjudzają to...Aż ostatnio tak sie wkurzyłam ze mówie : ''Jak przyjdzie czas ,zacznie sie i nie ma co na siłe wymuszac i pytac co chwila,jak sie coś zacznie sama dam znac'' wiem ze oni sie martwia ale wkurwia mnie to niemiłosiernie;/
trochę mnie nie było a tu juz tyle mamusiek rozpakowanych:) no jutro juz tydzien jak jestesmy na swiecie:) nocki oczywiscie nie przespane. W dzien spi dłuzej niz w nocy, ciekawe kiedy zacznie sie to zmieniac:) Karmie cycem i juz mnie tak bola ze masakra bo Hugus je przyszczypuje dziąsełkami
Gumisiowa to ja mam z moją teściową to samo :)))) Tak mnie wkurw....a wczoraj że wyłączyłam telefon to sie pózniej do męża popłakała a ten też ja jeszcze zjebał :D
No ile ozna się kur....a pytać razy dziennie czy juz sie coś zaczyna????Przegieła wczoraj i sie na mnie obraziła,przynajmniej mam spokój na kilka dni :))))))))))
Oj dziewczyny, ja mam mieć cesarkę, a i tak się mnie pytają ciągle czy już się coś zaczęło, jeśli nie, to kiedy się zacznie itd. Głównie właśnie teściowa :P ale spokojnie, już niewiele czasu nam zostało, więc tyle jeszcze damy radę ;)
Jaemka - rozmawiałam niedawno na temat szczepień z ciotką, która jest położną i co do szczepień na rotawirusy to też mówiła, że jak chcemy, to oczywiście szczepić możemy, ale o wiele bardziej poleca szczepienie na pneumokoki - częściej występują i szczepionka jest 'pewniejsza', cokolwiek to znaczy...
A mnie pytaja kiedy sie urodzi jak bym znała date i godzine. Wkurza mnie to bo przecierz mała urodzi sie w tedy kiedy zechce a nie że ja mam wiedzieć kiedy tak mnie to wku**** a najczęściej pyta o to siostra mojego K.
dokladenie, jedyne czego mozemy byc pewne to daty swiat stałych -te sie nie zmieniaja co roku w tym samym czasie, a ciagle trucie dupy w niczym nie pomaga a wrecz stresuje jak cholera...
wszystko juz mnie boli, jak sobie pomysle, ze ze sklepu mam sie wczolgac na 4 pietro to na sama mysl robi mi sie gorzej...
dzis kupilismy wanienke i w zasadzie zostal jeszcze wozek, a ta opcja zmienia sie normalnie codziennie, ciagle podoba mi sie co innego, a jak wejde do sklepu to sprzedawcy doloza jeszcze swoje 3 grosze i juz calkiem wychodze glupia i slepa...