no i już szafka małej z zamałych rzeczy opróżniona :)

no i już szafka małej z zamałych rzeczy opróżniona :)
Jaemka, wzięłam i mam nadzieję, że nie odpuszczę ;)
Moja jeszcze żadnych butów mi nie zniszczyła, wszystkie wyglądają jak nowe :p całe szczęscie :D
Szczerze, my nawet nie mieliśmy kozaków na zimę, tylko buty za kostkę ocieplane, i tak zimi nie było, więc akurat :)
Nela już w żłobku, czekała pod drzwiami już od 7,;) kolejna Pani ze żłobka pytała się mnie czy napewno ją wypisuję, miło słyszeć, że szkoda, że akurat Nela odchodzi ;) mówię,że wróci, ale już do starszaków.. żałują, że juz nie do nich. Bardzo się cieszę,że są zadowolone z mojego dziecka :).
Fajnie Gossiak usłyszeć takie słowa prawda?
Gossiak powiedz mi jak wyglądały wasze poczatki z nocnikiem jak wyglądaja teraz i ile juz zasu to trwa?
Gosiek A to filmik dla ciebie :D
Trzymaj się :)
https://www.facebook.com/video.php?v=790913744272981
pewnie, że fajnie, jak ktoś obcy chwali Twoje dziecko;)
Mamusia, nasze początki z nocnikiem były super! po dwóch dniach załapała o co chodzi, po krótkim czasie, po obudzeniu się rano sadzałam ją na nocnik i robiła siku i kupe, poszła do żłobka i już nie chce siadać na nocnik.. teraz w ogóle nie siada, nie robi..
aha a na poczatku nie wstawała ci z niego albo wlaziła nogami ?
eheheh już go kiedyś widziałam, jest bombowy! aaale spokojnie, nie jem słodkiego tylko czuję się jak ta świnka :D
nie ;) bo miała wtedy 10 miesięcy. A teraz włazi nogami bo ma taki że jak się go zamknie ma podest, i dlatego włazi, do zwykłego nie. Mam nadzieję, że w tym roku się nauczy.. ;)
dużo siły :P
moja jak miała osiem miesiecy zrobiła kupe i siku do nocnika i w tedy własnie nie złaziła, a teraz jak ja posadze to mine ma jak by jej tam nie było wygodnie, zaraz sie podnosi i wsadza nogi, albo dzis kucneła obok nocnika zaczeła w nim grzebac i nasikała obok, a potem na stojąco jak chłopak do przdu :( eh i ani razu do nocnika
no niestety trzeba mieć dużo siły.. myślałam, żeby kupić jej nakładke na wc.. może wtedy będzie jej lepiej.trzeba próbować, nikt nie mówił, że będzie lekko ;p