Dziękuje i Wzajemnie :)

Dziękuje i Wzajemnie :)
obejrzałam filmik o śwince i...jakbym siebie widziała;-)
a Ty Gossiak wytrwaj, ćwicz co mnie zmotywujesz;-) Jak urodzę to do Ciebie dołączę;-)
a, że jeszcze mogę sobie pozwolić to idę robić schaboszczaki. Tłuściutkie, smarzone na oleju;-)
hehehe, Jaemka, jak mi się uda wytrwać to ja będę Cię motywować :p
ja zrobiłam zupę gulaszową o której już pisałam, ale póki co zjadłam kanapkę z rana :D dzięki Bogu apetytu nie mam, słodyczy nie jem..więc dla mnie to duży plus :D
a ja dzis nic nie robie od rana w głowie mi sie kolebie
dzisiaj piątek możesz odpuścic;p odpocznij, należy Ci się Jaemce oczywiście też ;)
jak miło, że dostałam od Ciebie pozwolenie na nicnierobienie;-)
Byłam dziś z Piotrusiem na zakupach spożywczych, zazwyczaj jak jadę z nim to biorę wózek i idziemy do lidla bo mam ulicę dalej więc siedzi sobie wygodnie, dostaje w łapkę bułkę i jest cisza. A dziś moja mama chciała, żeby ją zawieżć do kościoła więc musiałam zapakować małego do auta i z nią jechać. Stwierdziłam więc, że skoro już i tak jedziemy to możemy do kauflandu wjechać. Wsadziłam Piotrusia w wóżek na zakupy, wiecie pewnie jak;-) ale był tak znudzony, że i tak nic nie kupiłam bo mi nie pozwolił.
Wczoraj biedny musiał zakup butów przezyć więc dzis już nie miał cierpliwości;-)
Z naszą też nie sa się robić zakupów :)
jak byli młodsi było łatwiej, no nie? Teraz się o wszystko buntują;-)