hehe...nie nastawiaj się;-) U mnie tez miała być dziewczynka

hehe...nie nastawiaj się;-) U mnie tez miała być dziewczynka
z resztą, czy to ważne? Pewnie, że fajnie mieć parkę ale najważniejsze, żeby było zdrowe
O wkońcu moge coś napisać. Jakaś awaria była chyba
cały miesiąc czekania... ale może akurat się potwierdzi i bedzie córeczka;-) Mysleliście już nad imieniem?
A tak w ogóle to jak się czujesz? Zasapana czy jeszcze dajesz radę z Szymonem? Uważaj, żeby Go nie dźwigać za dużo.
Na początku nie jest tak xle ale później strasznie obrywa kręgosłup więc lepiej jak najwczesniej przyzwyczajać do "niepodnoszenia". Ja właśnie zrobiłam ten błąd, że za późno uczyłam Piotrusia "samodzielności"
a mi w tej ciąży smakuje wszystko co niezdrowe... dziś poraz kolejny jadłam pizzę. A jakby tego było mało to nie tylko ja zasmakowałam w fast foodach ale i Piotrek.
jak słyszy dzwonek a potem widzi karton to aż piszczy bo już wie co jest w środku. Dzisiaj (aż, wstyd się przyznać) ale wciągnął w siebie 2 kawałki a ja jestem zbyt miękka, żeby mu odmówić;-(
Mam tylko nadzieję, że nie ja jedna tak robię i Wasze dzieciaczki też zajadają pizzę albo inne "zakazane" rzeczy;-)
to dobrze, że Twój też zajada takie rzeczy bo jak tak czasami czytam pytania i odpowiedzi mam, że dzieci mają wyznaczone godziny jedzenia, że nie dostają słodyczy, że jedzą tylko jogurty naturalne, że nie jedzą pizzy itp itd to mnie nachodzi, że straszna matka ze mnie...;-)
Ale, żeby nie było to dziś dostanie domową zupkę;-)