Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 8291 - 8300 z 9671.
Super chłopaki Natitalka. :)
My jesteśmy na Bebiko Znaczy sie tylko Weronika już cyc jest w odstawce :( całkowicie niestety. karmiłam 7 miesięcy jestem z tego dumna ale tez trochę zawiedziona bo chciałam znacznie dłóżej. No Ale mała nie chciała mi już jeść wiec co zrobić ? :( no nic trudno. Magda dostaje mleko tylko na noc i to zwykłe mleko czasem kasze ale rzadko .
dłużej *
a w ciazy w ogóle mozna karmic piersia? niby bebiko tez ma błonnik pokarmowy,ale dla nas jednak to nie było to, hipp ma hydrolizowanie białko wiec jest troche lepsze,moja i tak za bardzo mleka krowiego ani produktów mlecznych jesc nie moze bo zaraz ja wysypuje :/
u nas krowie podchodzi wiec na jeden plus chociaż
tak mozna karmić , oczywiście zalezy czy dzieku to mleko dalej smakuje czy nei bo ono zmienia samk u nas jak widac juz nei smakowało , no i lekarze jedni mowia ze wolno inni nie , sa tez podibno takie przypadki ze kobieta karmi potem dwoje na raz
nasz ksiądz w świetlicy na blebanni organizuje ferie dla dzieci i moja siostra wzieła dzis Madzie od 10 do 15 . Były zajecia plastyczne i cos jesczze nawet moje dziecko cały obiadek zjadło :) zuch dziewczynka jutro niestety nie pójdzie bo jada na chale, a w czwartek do kina amoje dziecko nei wysiedzi niestety :( wiec ma odpoczynek ale tak sie cieszyła że do dzieci jedzie oj ejj mówie wam ona kocha dzieci :)
Piotrek przybiegł rano do mnie do pokoju. W łóżku leżał już Olek, wstałam więc zrobić mleko, wracam, a Piotrek trzyma Aleksa za rękę;-) Słodki widok
Ja daję NAN pro, a dla Piotrusia kupuje mleko krowie bez laktozy, bo po zwykłym dostał wysypkę, a lekarka kazała odstawić bebilon i przejść na sojowe. Dobrze, że mam lidla pod nosem i mają mleko bez laktozy, bo sojowego nie chciał nawet powąchać.
Mamusia, to miałaś trochę "wolnego". Ja też się ciesze jak ktoś Piotrka zabiera, zwłaszcza jak On cieszy sie jeszcze bardziej;-)
Wczoraj znów byłam w Gdańsku, kolejny dzień spędzony w poczekalnia, a nadal nie wiem co mi jest. 04,04 mam kolejną wizytę, ale wczesniej 3 razy muszę być w Gdańsku na badaniach;-( Muszą jeszcze raz pobrac szpik, tym razem z fragmentem kości, bo coś niby znaleźli i muszą się upewnić co.
Troche mi to plany pokrzyżowało, bo po świętach na jakis czas miałam wyjechać do Holandii. G. ma kontrakt do sierpnia, mają pilną robotę, więc wygodniej byłoby jakbysmy my tam pojechali. No cóż...
Gossiak w bierdonce też jest bez laktozy :)