moja ginka mowi ze nigdy nie daje 100% plci, to dopiero przy porodzie hahha, dala 90% ze chlopak nawet na zdjeciu usg zaznaczyla mi siusiaka :D ale kto wie roznie bywa, ale kobitka niezle sie nameczyla zeby zobaczyc co tam skrywa bo nie chcial sie pokazac, rowniez trzymam kciuki za jutro :D, w styczniu chce sie wybrac juz na zakupy poki jeszcze moge chodzic i pogoda jest dosc dobra, wiec musze wiedziec :D
