darcias - ja też zawsze stresuję się u ginekologa. W domku normalne ciśnienie, a u gina 140/80

A jakie macie plany na Sylwestra? Balujecie gdzieś, czy raczej na spokojnie w domku?

Darcias w stu procentach popieram :)

Nieanonimowa mnie wizyty u gina też kosztują dużo stresów. A sylwester... prawdopodobnie pójdziemy do naszej dobrej koleżanki na domówkę, bo przyjeżdzają bliscy mojego z Serbii i w takim gronie chcemy świętować, a do tego wszyscy się znamy :)

z takim brzuchem juz nie mialabym sil tanczyc, mecze sie szybko, ale i tak pozostaje w domu bo moj maz do pracy na noc :D a ty nieanonimowa?

Nieanonimowa a Ty jakie plany?:)

Victoria  - przyrtylam 3,5 kg odpoczatku

darcias --  chyba tez wybierzemy Alusię

a ja sylwek w domu ze znajomymi

Ja jeszcze 'poczłapałabym' na jakąś imprezę, ale własnie z tańczeniem gorzej. Szybko się męczę, a  po wysiłku, lub szybkim spacerze pobolewa mnie brzuch. Chłopak chce jechać do Wrocławia lub Warszawy, ale znając życie zostaniemy w domku z moimi rodzicami.

kajtusia - też chciałabym tak mało przytyć. ja przytyłam już prawie 8 kg...

ja tez około 8 , nie mam zamiaru juz tyc, ale kto wie na jakiej wadze skoncze:D 

Dziewczyny, która z was była już na teście obciążenia glukozą? Ja idę w piatek, ale strasznie się boję, że nie 'dotrwam' do końca.