ciuszki mam juz poprane i wyprasowane,czas mi sie dluzy jak **olera 

Juz sie tego 30tc tyz doczekać nie mogę,wtedy moze poczuje,ze to juz z gorki.

Noce sa okropne .... prawie nie spie,chociaz niby nic nie boli i mala tez nie kopie nocami.

Objawily mi sie tez dwa pierwsze rozstepy na brzuchu ;) 

i rachunki za prad tez nie sa pocieszajace ;) nagrzewamy mieszkanie elektrycznie,wiec jak przypierdzieli wiekszy mroz no to wszystko bedzie jasne. Portfel zapiszczy.

mysza88 - u mnie niestety tak nie ma. Badanie na fotelu, waga, ciśnienie i podglądamy maluszka. Jesli chodzi o dokładniejsze USG musze chodzić do innego ginekologa.

Ja usg mam na kazdej wizycie,ale na te dokladniejsze (w 13 tyg,21tyg i 31 tyg) musze zapisywac sie gdzie indziej ,aczkolwiek ginka sama wskazala gabinet w ktorym mam to robic. Ja nie wybieralam. 

Polecicie jakis laktator? Bo patrzylam na allegro i poczulam sie troche w tym zagubiona :/

Popieram Kamilko ten taki ręczny najzwyklejszy jest dobry laktator te elektryczne nie zawsze się sprawdzaja

ja też używałam laktatora medeli zwykłego ręcznego- dostałam spadkowy od siostry. wg mnie to też szkoda kasy ja przy córce użyłam go może z 3 razy a karmiłam 11miesięcy!

wikfol na kiedy masz termin???

a podgrzewacz-sterylizator najzwyklejszy tez może byc taki za ok 40 zł?

na usg nie mogę narzekać jak pisałam mam co wizytę- rozmowa o samopoczuciu, wyniki, ciśnienie,waga, usg i fotel potem odpowiada jeszcze na moje pytania no i przeważnie siedzę w gabinecie 20-30min. Bardzo fajnego gina mam, choć prywatnie i jest ordynatorem kasuje 90zł jak inni w mieście ok.150zł. a usg jak pisałam zawsze waży mierzy dzidziusia- opowiada co widać, mierzy tętno serduszka i wogóle ogląda malucha z każde nerek bo wcześniej miałam z nimi problemywo usg nerek bo wcześniej miałam z nimi problemy