Ja ostatnio w nocy sie bardzo mecze,kazde obrocenie sie z boku na bok przyprawia mnie o bol,caly czas sie przy tym budze :/ Czasami to az mi łza poleci nie wiem chyba ze zdenerwowania i bezsilnosci ;)

ja rowniez nie za bardzo moge spac w nocy, budze sie co 2 godziny siusiu, sen mam lekki takze kazde tukniecie pukniecie i zaraz mnie budzi

ja tez kiepsko sypiam, bo wstaje do wc co 2-3 h, czasem 2 razy w nocy , czasem 3 razy, a o obracaniu to kiedys pisalam Wam, ze mnie ciągnie w pachwinach, ale opracowałam sposób na wstawanie z pozycji leżącej zeby tak nie ciegnel, podkulam jedną nogę i wstaje powolutku, wtedy tak nie ciągnie, da się wytrzymać

ja jak jestem juz zmeczona kilkoma nocami nieprzespanymi to wtedy uda mi sie wstac 2 razy tylko, oj kiedy znow bede mogla przespac cala noc, oj dlugo nie

No tak,bo jak dzidzia sie urodzi to pewnie tez nie pozwoli ;) chociaz .... jakies szanse sa Darcias ;)

podobno dzieci sa różne i różnie to bywa, niektóry ladnie przesypiają, ale na piersi potrzebują często mleka, więc marne szanse, prędzej przy butli można sie wyspać, zobacze ile wytrzymam i jak to będzie w ,,praniu"

jakoś się przyzwyczaiłam, ze kiepsko sypiam, plus jest taki że nie musze w robocie myślec i wstawac na czas, więc nie aż tak mi to przeszkadza

co tam ciekawego dziewczynki?? u mnie nudy, ani wyjść z domu, bo starsznie u nas leje, stoje przy garach, z nudów gotuje...

ooo to od razu cos na wzmocnienie witaminka C, cebula, czosnek... mój mąż dopiero co wyszedł z grypy, udałO się nie zarazić, ale momentami juz czułam jakby mnie scinalo

a mnie znow nogi strasznie puchna, znow pojde do ginki w czwartek i bedzie gadac ze za duzo chodze, ze powinnam odpoczywac, i pewnie ma racje, tylko ciezko mi tak ciagle lezec, za nudno