no wlasnie jak tez sie ciagle mecze z grzybica... :/ to jest bardzo niebezpieczne dla dziecka? Slyszalam (tzn wyczytalam) ze przy porodzie dziecko moze od nas ja zalapac.
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 711 - 720 z 4501.
co do ruchów to w poprzedniej ciąży czułam w 19tc. i w 21 pojechałam na ip że nie czuję ruchów tam mnie przyprowadzili do porządku bo jednak wkręcałam sobie, schizowałam. wytłumaczyli że na kopniaki jest dużo czasu a w 20tc dziecko jest na tyle małe że ruchy można czuć sporadycznie raz za jakiś czas,a ponadto dziecko może się odwrócić i dlatego ruchów nie czuć wtedy, też schizowałam za detektorem tętna ale mi wytłumaczyli że szkoda kasy, lepiej kupić coś do malucha i posłuchałam. też miałam szwagierkę która czuła regularne ruchy już w 16tc. i mi cały czas wmawiała że ze mną jest coś nie tak. teraz już nauczyłam się że trzeba trochę przystopować. ruchów jeszcze nie czuję pewnie długo nie poczuję bo i dzidza we mnie jest mniejsza niż normy mówią, to samo miałam z córeczką
mimimi do porodu ci to cholerstwo z organizmu wygonią :) ja już jestem po grzybicy, miałam miesiąc temu ale pewnie jeszcze wróci, mam skłonność do częstych grzybków :/
to mnie uspokoilas :) ciagle sie martwilam ze te grzybki maja wplyw na rozwoj dziecka... ja nawet przed ciaza czesto cos zalapywalam :/ taka moja natura, trzymaja sie mnie wszelkie drobnoustroje ;)
Dziewczyny tez Wam sie wydaje ze do maja to jeszcze tak daleeeko? Dluzy Wam sie czas?
płci też jeszcze nie znam, rozmawiałam z lekarzem i powiedział że może mi powiedzieć co we mnie siędzi ok. 20tc. ( w piwerszej powiedział mi na 90% w 18tc. że to dziewczynka, tylko dlatego że się odwróciła korzystnie) ok. 14 tc jak się nie mylę dopiero tworza się narządy dziecku i jakoś wierzyć mi się nie chce że coś może powiedieć jedynie chyba 50%/ 50% :)
ja chodzę prywatnie od dawna już do jednego i tego samego lekarza. jestem zadowolona, wyleczył mnie z torbiela, pomógł "zajść" nam w ciążę za pierwszym razem. jest starszy choć bardzo nowoczesny :) wesoły a zarazem zawsze ma czas żeby pogadać i bardzo zachęca do wizyt z tatusiami. a w szpitalu też bardzo dobrze traktuje pacjentki
mimimi spokojnie :) ja też to co chwilę łapię, już mi raz sugerował czy cukrzycy nie mam , zlecił badania, bo grzybica często sie nawraca przy cukrzycy. ale ja nie mam i jak u Ciebie taka natura :/
właśnie mi szybko czas leci jakoś teraz, dopiero co się dowwiedziałam że w ciąży jestem a tu już 13 listopad a 13 maj termin :) wogóle jak mi córeczka rośnie szybko, dopiero co roczek swiętowaliśmy... a co tam roczek pamiętam Wigilię w tamtym roku, jak mała kruszynka leżała pod choinką :) a teraz biega po domu :)
ani się nie obejżymy a będziemy rodzić jedna za drugą :)
no juz sie nie moge doczekac :)
a ja się cieszę ciążą ile mogę, tamta mi tak błyskawicznie mineła, że szybko za brzuszkiem zatęskniłam. wtedy nawet nie mogłam głaskać brzucha bo wywoływało to skurcze, a miałam zagrożenie przedwczesnym porodem, cały czas stres był więc teraz cieszę się każdym dniem z brzuszkiem bo pewnie długo znów go nie poczuję po porodzie
1 miesiąc - 0-4,5 tyg.
2 miesiąc - 4,5-9 tyg.
3 miesiąc - 9-13,5 tyg.
4 miesiac - 13,5-18 tyg.
5 miesiąc - 18-22,5 tyg.
6 miesiąc - 22,5-27 tyg.
7 miesiąc - 27-31,5 tyg.
8 miesiąc - 31,5-36 tyg.
9 miesiąc - 36-40 tyg.
ja sugeruję się mniej więcej tą tabelą :)
ja byłam straszna histeryczką w poprzedniej ciąży. staraliśmy się o dziecko prawie 2 lata więc strasznie panikowałam, płakałam o wszystko non stop, tu co chwila w szpitalu lądowałam. teraz już dałam na luz i bardziej cieszzę się tym czasem :)