A poza tym nie można być takim pewnym tego USG, bo to nic innego jak pewne odbicie od narządów, ; )
	W rodzinie miałam przypadek, że kobitka miała dzień przed porodem USG robione i dzieciątko ważyło 3.300 a na drugi dzień urodziła córcię o wadze 4.100 ;)
 
						
					
				 
             
             
             
             
             
             
             
             
             
             
             
             
             
             
             
						 
             
						 
             
						 
            

