Dlaczego to wszystko musi być takie trudne... Hmm swoją drogą to może P. mama myśli, ze jak ona mieszkała z tesciowa i ta dzieci bawiła, gotowała itp to ze moze my tak bedziemy hehe. Ale zanim się tu wprowadzilismy i mala urodzila to do P. gadała, żebyśmy sobie nie myśleli ze bedziemy tak życ, ze oni nam wesele zrobią zebysmy tylko się ubrali. Ale coś to ucichło, pewnie wie, że i tak jej nie poslucham.
