Oj ja tak mam od dawna... podobno tak jest i tak musi byc.

No dziecko sie poruszalo, brzuch juz znow opadl bo od nerwow caly czas byl wysoko i twardy. Ale u mnie wieje, straszna pogoda...

Mi juz dzis sie snilo ze mi glowka wychodzi... hihi, a tak mnie boki brzucha bola, ciagna...

Jak mozna odpoczwac jak lezenie to mega wyzwanie, wogole nie moge lezec, wtedy mi jeszcze bardziej sie brzuch napina... nie mam sily, boli przy chodzeniu, lezeniu, ciagnie mnie brzuch...

jak cie wszystko boli to tym bardziej nie powinnaś robic takich rzeczy jak malowanie sufitu, zresztą nie powinno sie w zaawansowanej ciązy podnosić i wyciągać rąk mocno do góry. dbaj o siebie, odpoczywaj ile możesz. jak cie boli jak leżysz, to idź na spacer, porób coś ale bez przesady, to przecież dla dobra twojego i maluszka. każdej z nas jest już ciężko, takie uroki ostatnich dni/tygodni przed porodem..

Ja jakos sie kulam, bardzo boli jak maly sie do moich zeberek dobiera albo mocno z prawej sie wypycha, pewnie dlatego tylko z prawej mam rozstepy.

Łóżeczko mam w pokoju, dzis polozylam jakis stary dywan, moze za chorobowe w grudniu kupie nowa wykladzine ale poki co starczy. Łóżeczko ubrane i przykryte kocem :))) ciesze sie bardzo. a ogolnie od rana na kompie gram w swoja gierke hihi...

Hehe ja czekam na pana z hurtowni z wozeczkiem ;) 

ja mam na lewej stronie rozstępy hihi ale mam to gdzies ;) wazne zeby mala byla zdrowa :) a no te rozpychanie boli jak cholerka u mnie tez jak dotkne to albo pietka albo łokieć :)