mm ryba uwielbiam :) ja zupe z brukselkami zrobiłam :) a teraz jem mandarynki bo wczoraj któraś mi zrobiła smaka hehe a mały sie zaczął strasznie wiercić po tych mandarynkach :D

mm ryba uwielbiam :) ja zupe z brukselkami zrobiłam :) a teraz jem mandarynki bo wczoraj któraś mi zrobiła smaka hehe a mały sie zaczął strasznie wiercić po tych mandarynkach :D
Hihi Kajka ja mialam etap pomaranczy a teraz mam w koszyczku chyba z 1,5 kg i nie chce mi sie juz ich jesc
Wiecie co, zdjelam bluzke a ze dzis spie w salonie i mialam duze lustro blisko to sie popatrzylam i nadal nie moge sie uspokoic. Nic dziwnego ze moj od dwoch miesiecy nawet na mnie nie patrzy, wygladam straznie. Rozryczalam sie i ide spac. Coz mi pozostalo....
Troche inaczej sobie wyobrazalam koncowke ciazy i moj zwiazek w trakcie ciazy... A tu wrecz przeciwnie, zostalam sama z wszystkimi problemami. Jestem do niczego...
widzę że jesień wszystkich dobija ja bym mogła cały czas spać ,Iza na pewno nie jest tak źle ;)
Moze i nie ale juz mam dosc wszystkiego. Nie mam oparcia w nikim.
Wiecie co odechcialo mi sie ratowac mojego zwiazku, chce znalesc kogos kto zadba o nas. Kto bedzie nas kochal i przede wszystkim to okazywal. Boje sie depresji po porodzie. A mi grozi bo ogolnie mam nerwice...
moze sie zmieni po porodzie, jak zobaczy synka..