No wlasnie,nie dosc ze mnie to uczula to malego tez bedzie :/ ja tamm sobie czesto nie odmawialam niczego prawie,jadlam ale w malych ilosciach jesli wyszla jakas wysypka to od razu mialam masci i schodzilo ale wiem po sobie ze u dziecka to przekichane ( sa przypadki ze dzieci sie dusza od alergii ) dlategoo bardzo bede na to uwazac .
" />
Dokladnie tak zrobie,bo mam wieksze prawdopodobienstwo na to ze maly bedzie uczulony . Masakra jakas ale jesli rzeczywiscie ma cierpiec to ja wole nic nie jesc we wigilie :-) gdzies teraz wyczytalam ze dobre bedzie losos z warzywami gotowany na parze :-) wiec chyba takie danie bede miec na wigilie :-)
" />
Ja sie ciesze boo nie musze sie martwic o obiad , boo od kad mieszkam u narzeczonegoo to jego mam gotuje :-). Wlasnie w tym roku wigilia z praktycznie nieznajomymi osobami :-)
" />
Noo tak,troszke sie stresuje boo wiadomo nie wiem jak tuu jest :-). Czego najbardziej nienawidze w swieta to skladac zyczenia i lamac sie oplatkiem
" />