karolina moze dostałas miesiaczke , a my juz po wizycie szczegóły napisze w blogu jak maly zasnie

karolina moze dostałas miesiaczke , a my juz po wizycie szczegóły napisze w blogu jak maly zasnie
karolina moze dostałas miesiaczke , a my juz po wizycie szczegóły napisze w blogu jak maly zasnie
nie martw sie karolina, ja jestem 10 tyg po porodzie, a bez krwawienia to miałam chyba tylko tydzien. najpierw połóg, potem okazało sie, że łozysko zostało, potem okres, plamienie i od kilku dni drugi okres w tym miesiącu.. bez komentarza :/
monika gdzie kupujesz bebilon pepti i po ile? byłam w rossmanie ale go nie ma, a w aptece pewnie drogo. i za ile gram?
gadałam z babką z apteki i babką ze szkoły (chodze na dietetyke więc babka dietetyczka sie zna) i obydwie powiedziały, że lekarka przesadziła że od razu przepisała nutramigen, że to jest mleko które się daje jak nic nie pomaga i to jest ostateczność i jak go tym bede karmić to moze sie przyzwyczaić do braku laktozy. lepiej spróbowac bebilon pepti, tam jest niby bardzo niska zawartosc tej laktozy i nie powinien go po tym boleć brzuch.
wczoraj dla spróbowania zjadłam jogurt, wieczorem był wielki płacz.. kupiłam sobie mleko bez laktozy, jakos moze dam rade z karmieniem
Bebilon pepti jest na recepte i dostepny tylko w aptece , ja uzywam/zwyklego bebilonu ale jest dostepny Bebilon dla dzieci sklonnych do alergii i nietolerancji laktozy , chyba po 44 zl w rossmanie .
możesz kupic bebilon HA dla dzieci z alergią pokarmową , bebilon pepti jest na recepte ale możesz go też kupić osobno tyle że nie masz refunadacji koszt około 40 zł mój piję teraz nutramigen od wczoraj mniej ulewa i ma ładniejszą bumźkę , i placiłam 17 zł za puszkę
ja za nutramigen 30 zł płaciłam, ale ona nam przepisała jakis LGG z kwasami omega3. Ten ha jest na dzieci z alergią na białka mleka krowiego, a mi chodzi o to zeby miało bardzo niski skład laktozy, a ten pepti taki ma. skonczymy najpierw ten nutramigen, bo połowa puszki jeszcze została, może starczy do 19.02 bo wtedy mamy szczepionki to od razu mogłabym z lekarką pogadać.
hej kobitki co tam u was ? u mnie spełnil sie naj gorszy koszmar , rozkłada mnie chorubsko czuję się fatalnie gardło strasznie mnie boli nic nie pomaga a do tego P. nie ma będzie dopiero jutro , nie wiem jak dam radę a mały też jest marudny i nie wiem czy jego czasem też coś nie bierze . Ja narazie nie idę do lekrza bo mój nie przepisuję antybiotyku i dobrze zaleca leki z apteki a dopiera jak nie idzie zwlec się z łóżka przepisze jakieś leki . W sobotę robie urodziny mam nadzieje że do tego czasu wyzdrowieje .
u nas tez nie najlepiej. mały znów rano płakał. juz nie mam siły, nie wiem od czego to. kupiłam sobie to mleko bez laktozy i wypiłam wczoraj 2 kawy z tym mlekiem. moze to jednask nie jest nietolerancja laktozy, ale skaza białkowa.. on sie męczy i my sie męczymy, troche szkoda ale przechodzimy powoli na butle. żal mi go strasznie, mam doła niesamowitego że to przeze mnie...
kaja nie przesadzaj nic na to nie poradzisz czasem dzieciaczki tak mają . Ja ogólnie jestem już zmeczona znudzona wiecznie sprzątam prasuję zajmuje się synkiem co jest naj fajniejszy punkt dnia ale co dziennie to samo czuję jak się wypalam