Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 9801 - 9810 z 10834.
Ja przewaZnie ziemniak z jakims kurczakiem a dzis jadl pieczone ziemniaki z kurczakiem. Jak mam inne mieso to tez jajko dostaje albo zupke mu gotuje.
Na śniadanie zawsze ma kanapki. Na podwieczorek albo jogurt albo kromka a przed snem kaszka manna na mleku od krowy. Nawet maslanke probowal bo tesciowa zrobila.
U nas tak: Rano kaszka 120ml nestle potem mleko 125ml jogurt obiadek zupka nie daje mu narazi nic co my jemy ma osobno gotwane. Podwieczorek owoc jakis kolacja kaszka nestle 120 i mleko 125ml plus dwa razy w nocy mleko 125
miedzy czasie chrupoek kukurydziany, biszkopcik baadz chlebek
u nas jest juz 5 posilkow plus przekaski. nie daje chrupkow bo nie lubi, przewaznie owoce, jablko banan, porzeczki brzoskwinie.. to co rosnie nam. Mleko pije 2-3 razy dziennie po ok 160-200ml. Kaszke rano tez dostaje babydream mleczna. ale wieczorem mannej zjada zawsze pelna butle. Chociaz zalezy jaki podwieczorek zjadl. Czasem ttylko pol butli.
ancia twoj pije tylko 125ml mleczka? moj 210 juz, teraz 180 bo zabki go męcza, czasem nawet mniej. u nas jajko odpada, tak samo jogurciki wiec mamy mniejsze pole manewru. ale zazwyczaj sniadanie mleko, potem bułeczka obowiązkowo bo to uwielbia, obiadek ok 12tej, na podwieczorek czasem zje jakis owoc, najczesciej banan lub jabłko, a jak nie ma ochoty to kaszka na gęsto, a potem kolacja mleczko. w nocy raz sie budzi na karmienie, ok 2giej.
Piotr spi od 20-21 do 5-6 potem klade go do mojego lozka on pije mleko sam a ja zasypiam. Potem on jak wypije zasypia. Po godzinie sie budzi to wkladam do kojca z zabawkami wlaczam bajki a ja ide spac i dopiero mnie budzi jak zrobi kupe. I wtedy wstajemy i jemy sniadankO po przebraniu.
Moja rano pije 120 ml mleka a potem dopiero wieczorem 180 czasem 210 ml.
moj wiecej nie wypije dawałam mu 150 to zawsze zostawi juz:) U nas poobudka o wpol siódmej i nawet bym nie zasneła jak dzieciaki wstana tez rana ogladaja bajki ale musze miec je na oku:) Kuba nauczył sie przemieszczac na dupci:) ale bierze sie po mału za raczkowanie:)