Właśnie też tego się boję... Albo, że główka wyjdzie a reszta się zablokuje... ;O ;/
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 1221 - 1230 z 1274.
Jak już główka wyjdzie to reszta też..:) Nie ma co panikować..:)Zawsze moga naciąć..Ajć..mam nadzieje że moje krocze wyjdzie bez szwa...:(
No już wtedy muszą wyciągnąć ale jakie straty będę "we mnie"... Jak byłam na ostatniej indukcji to widziałam nawet na ścianie schemat postępowania w przypadku zablokowania się barków i strasznie to było czytać... ;/ No ale ma być co będzie. Mam nadzieję, że jutro już będę tulić mojego malucha. :)
TEŻ URODZIŁAM! :)
14.01 o 19:20 przyszła na świat Hania :) Waży 3550g i ma 56cm :)
Gratuluję dziewczynom, które też już mają maluszki przy sobie!
Moje gratulacie! :* Jak poród?
No niestety podali mi oksytocynę. Masaż szyjki nie pomógł, a niunia coraz niżej schodziła. Ale na szczęście oksytocyna szybko zadziałała, skurcze przyszły i się zaczęło :) Choć pomimo dużego rozwarcia przed skurczami, kryzys siódmego centymetra mnie nie ominął...
Kamilak moje gratulacje ! :) :* najwazniejsze że masz juz wszystko za soba i teraz mozesz sie cieszyc macierzyństwem..:)
Carolinee myślę że strach do nas jeszcze powróci..:) Choć ja gdyby coś zaczeło sie dziac to miałabym usmiech na twarzy bo samo się zaczeło..:)))
Ja mam takie wahania nastroju że szok..Raz mi sie płakac chce raz jest ok..Nie miałam tego problemu w całej ciąży..Ech..Mogłoby sie juz rokrecać..Matka natura wie wszystko lepiej i jej trzeba zaufac w tym przypadku..
Carolinee nasza córeczka bedzie nazywała się Maja..:)