Czyli wszystkie rozpakowane? Gratulacje :)
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 1261 - 1270 z 1274.
Witajcie Stycznióweczki :) jak się czujecie??:) Ja po cc doszłam do siebie już jakis czas temu..Musze wykonać badania krwi-bo straciłam jej dużo..Aż dziwnie żółta jestem.. Moja Myszka jest grzeczna jak na razie..W nocy do karmienia budzi się nieraz po 6 godzinach..:) Pytałam pediatry czy ją budzić to pediatra stwierdził że noc jest do spania i żeby mała sama się budziła..Pokarm swój ściągam,karmię małą z butelki..Powiem szczerze ze około dwa razy dziennie dostanie mm..Ale już nie mam ''wrogiego '' nastawienia do tego..:) na początku było mi strasznie cieżko po porodzie..I psychicznie i fizycznie..teraz już jest lepiej..Mój mąż BARDZO mi pomaga..takze mam złote dziecko i męża..:) Dawajcie znać co u Was i jak sobie radzicie??:):* Buziaki:*
Martyna wlasnie mialam pisac do Ciebie na fb :) super ze sobie radzisz! Ja tak samo sciagam i karmie butelka ale nie potrzebujemy juz dokarmiac bo laktacja sie dzieki temu rozruszala :) u mnie tez maz bardzo pomaga bo jak by inaczej przy dwojce z 2 letnia roznica wieku ;p ale juz sporo ogarniam sama, musze bo przeciez chodzi juz do pracy :) u nas mala sporo je, bylam na wizycie patronazowej to w tydzien niecaly prawie 0,5 kg przytyla;p
Tzn.ja potrafię nieraz tak zrobic ze moja mała tylko na pokarmie z piersi jest,ale czasem nam wyskoczy wyjaz gdzieś czy ktos przyjdzie i nie mam jak ściągac pokarmu..:) Ale mimo wszystko radze sobię:) Ostatnio miałam sporą gorączkę,ból pleców,problemy z oddychaniem..przewiało mnie..:/ Dostałam antybiotyk po którym mogę małą karmić..Mała nadzedzona ja szczęśliwa że na moim pokarmie..:) A tak się bałam..Co prawda to początki są tak ciężkie że sobie nawet tego nie wyobrażałam..jak byłam w ciąży to wszystko wydawało się takie proste i w ogóle..Ale wszystko trzeba przeżyć..
Kasia i iwonka dziewczyny dziękuję Wam BARDZO ZA WSPARCIE..!! :* Mimo że jesteście daleko to dodałyście mi otuchy..:*
Nie ma za co Martyna :*:* ja mialam wczoraj troche ponad 38 ale bralam paracetamol tak jak radzila polozna co 6 h i dzis sie czuje jak "mlody bog" ;p;p
Lena dokladnie, tyle czasu na jedzenie i dlatego wlasnie sciagam pokarm bo przy moim Kubie 2 letnim nie da sie inaczej
U mnie podobnie jak u Iwony :) co to znaczy ze ma zator? W piersi? Cholibka ... jak do tego moze dojsc??
Martynka zdrowka, jestesmy z Toba!:*
O jejku... to zdrowia Jej zycze!
U mnie doobrzee, troche jestem zmeczona ale to chyba normalne :) teraz pochlania mnie tez zalatwianie calosci do slubu :) mamy juz cywilny ale teraz wyszlo w styczniu tak spontanicznie ze koscielny ;p a ze maz zdecydowal i zaklepal date ta sama co cywilny to mam malo czasu - 5 czerwca ;p ale cywilny byl na bogato wiec teraz juz skromnie :) Iwona masz fb?