(2015-05-09 13:27)
zgłoś nadużycie

No i zaczełam prać jestem mega szczęsliwa :) jutro bedzie schło a w poniedziałek na spokojnie sobie poprasuje. bo i tak cały dzień w domu bede czekać na kuriera to czas zabije przynajmniej :)
Ja też ostatnią pralkę uprałam. Miałam bieżące prasowanie, podłogi zmyłam, spałam. Teraz muszę tel oczyścić na kompa, bo zawalona pamięć, chłopaki na spacerze.... Postawili Nam na widoku przez okno huśtwakę i Syn normalnie wariuje, że chce buju.....