No to działamy!!
1 Dzień bez słodyczy przed nami.
I tak jak pisałam, żeby nie rezygnować po pierwszej "wpadce" umówmy się, że każda ma do wykorżystania 3 (albo 4, 5, 6 jesli któś potrzebuje) dowolne dni na zjedzenie czegos słodkiego. A bo to urodziny, albo impreza na Andrzejki , albo po prostu dół gigant na którego tylko czekolada pomoże;-)
Ja się nastawiam na 3.