No to jak tam się czujecie? Bo ja się boję tego mówć głośno ale chyba już trochę lepiej :)

Cześć dziewczyny :) Świetny pomysł z klubem.

Sasetka - u mnie ciut lepiej, ale rewelacją nie mogę tego nazwać :)

Jak tam Wasze brzuszki, widać już coś ?

Ja odsyłam do galerii :) tam widac jaki mam :) Wstawiłam zdj :)

Sasetka - widziałam, widziałam, śliczny brzusio :)

Magda - u mnie pierwsza ciąża też była całkiem inna, lekkie wymioty rano a później spokój i tak od 7 do 12/13 tyg. A teraz to istna tragedia, ciężko nawet zaplanować dzień, bo nigdy nie wiem kiedy mnie złapie.