Pierwsze urodziny Alexa za nami. JAk to szybko zleciało.Pamiętam jak marudziłam,że już chce urodzić bo mam dość,a tu Dyzek skończył rok.Alex ma w końcu ząbki:)Jak na razie tylko dwie dolne jedynki,ale ważne że są;)Chodzi z dnia na dzień coraz lepiej,wszędzie go pełno.Nie umie usiedzieć na pupce nawet minuty.Zaczyna ganiać psy po całym domu lub próbuje na nie włazić i jeździć:P Chodzi do żłobka od tygodnia i bardzo mu się tam podoba.Udało się w końcu znalezć miejsce.Chciałam żeby miał kontakt z innymi dziećmi bo potrzebuje tego,a dzieci znajomych dużo starsze od niego:( Mam nadzieję,że będzie dobrze bo mama wraca do Pl i babci nie będzie już do opieki nad Dyziem;(
Dyziu ale ty się zmieniłeś nie poznałam Cie :) słodki jesteś i wszystkiego naJ naJ :*:* buziaczki :) my też za niedługo będziemy obchodzić roczek :) a tort superowy :)
Sto lat dla DYZIA :)Buziaczki
Sto lat!!! :)
Cudny ten wasz Dyzio :) Torcik rewelacja :) U nas niebawem też wielkie dwie imprezy :) W tym miesiącu chrzciny, a w przyszłym roczek...matko jak ten rok zleciał!!!
Wszystkiego najjjjjjjjjjjjjlepszego dla Alexa :D
|
|
