wyrosła diablica, w lato bed biegac z miko po parku :P
Hej babeczki, wróciłam do was po dłuższej przerwie, ale sporo się działo, szkoła, dziecko, dom, święta, ufff... Teraz będę częściej tu zaglądać ;). Z podsumowań. Abigail za chwilę skończy pół roczku, zaczyna siadać (oj tak kochamy siedzieć), obraca się z boku na bok, wierzga nóżkami (robo hopsia hopsia), gaworzy jak diabli, uwielbia się ze mną kłócić i co mnie dziwi, ona chyba zaczyna gadać.Kilkakrotnie wyrwało już się "miamia, mymy", oraz "atatatattata", "nie"- wychodzi jej idelnie, a "giiii"- jest jak czegoś potrzebuje. No i ku mojemu utrapieniu chyba wychodzą jej zęby bo się zrobiła marudna jak diabli, jojczy i biadoli, pomaga tylko smoczek z żelem. Dziewczyny, kiedy waszym maluszkom wyszły ząbki? Bo nie mam pojęcia ile to czasu będzie jeszcze trwało, niby ma twardsze te dziąsełka, coś białego się na nich maluje, ale czy to to, nie mam pojęcia. Chwilami marzy mi się druga dzidzia, ale z tym to jeszcze chwilę poczekam ;) Ta chwila pewnie będzie trwała ze 2,5 roku hehe. Puki co w weekend mam egzaminy, trzymajcie za mnie kciuki, bo za chwilę zacznę 3ci semestr (nareszcie! famfary!) Pozdro dla Was babeczki, w gratisie dodaję kilka fotek ;)
Świątecznie ;)
Z prezentami od Mikołaja :)
Matka mnie przebiera, a babcia cyka foty ;)