Ahh ten moj nieszczesny komputer ;/ grat normalnie ;/
Jestem juz w 30 tygodniu, a nie pochwalilam sie, ze bede miala synka :)) co prawda spodziewalam sie dziewczynki i liczylam, ze tak bedzie, no ale los chcial inaczej i bedzie chlopiec :) mimo wszystko jestem bardzo szczesliwa i juz czekamy z narzeczonym na Jego narodziny :) mam nadzieje, ze te 10 tyg szybko zleci, i ze dam rade przy porodzie [ szczerze to bardzo sie boje ;/ ] . Codziennie zastanawiam sie jak wyglada Nasz Aniolek i do kogo bedzie podobny, jaki bedzie mial kolorek wloskow, czy bedzie mial niebieskie oczka i nosek zadziorny po mnie ;d :)