Ostatnie logowanie: 2014-02-14
Z nami od: 2011-03-03
Witam!!
Jestem mamą niespełna dwuletniej Jagódki. Mała przyszła na świat przez cc, 22.04.2009roku (środa, godz 9.37). Mierzyła 57cm a ważyła ho ho 4100g.
Jest cudowną istotką. Nieraz dała popalić. Kolki i wzdęcia zdarzały się czasem. Najlepsza była wtedy woda koperkowa i prasowane przeze mnie i męża cieplutkie pieluszki tetrowe. Potem przyszedł czas na zęby, to było dopiero coś. Przy każdym marudziła, dostawała gorączki i infekcji gaedła. Jest małym urwiskie, wszędzie jej pełno, mówi już bardzo dużo. Zna nawet krótki wierszyk (może to nic nadzwyczajnego ale jestem z niej dumna).
Jagunia ma trzy latka.
Idzie do przedszkola. Chyba jestem bardziej przerazona niż ona. Boje sie jak to będzie. Mam nadzieję, że sobie poradzimy i że nie taki wilk straszny. Chyba bardziej przeżywam to niz ona.
Witam mamusie:)
cudowne zdjęcie niuni w tym koszyczku:)
pozdrawiam
Dzięki. Wtedy miała jakieś 5 miesięcy.
Witam mamusie:)
cudowne zdjęcie niuni w tym koszyczku:)
pozdrawiam
Dzięki. Wtedy miała jakieś 5 miesięcy.
|
|
