wiem, zamknij

Ciąża z 40tygodni.pl

  • Ciążowe Pytania i Odpowiedzi
  • Blogi o Ciąży
  • Galerie Zdjęć Ciąży
  • Kluby Ciężarnych Mam
  • Artykuły
  • Poradniki
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
  • Profil
  • Blog
  • Galeria
mamakacpram
  • mamakacpram
  • Galeria Zdjęć
  • Pytania/Odpowiedzi
  • Blog
  • Kluby

40tygodni.pl » mamakacpram » Blog

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
  • Profil
  • Blog
  • Galeria
mamakacpram

Mój poród

mamakacpram | 2014-10-09 16:44
Komentarze: 7

Wszystko zaczeło się coś około 4 rano, obudził mnie skurcz, potem za 10 minut był następny. Wtedy już wiedziałam, że zacznę rodzić, chociaż skurczę na początku były nie regularne, ale z Kacprem było identycznie :)

Mąż na szczęście nie poszedł do pracy bo padało, więc o dojazd do szpitala mogłam być spokojna :) Od razu powiedziałam mu, że dziś będę rodzić ;p No ale czekałam oczywiście aż skurczę będą regularne :)

Około godziny 14 skurcze były już bardziej bolesne, bardziej nie do zniesienia, no ale czekałam, bo stwierdziłam, że gdy rodziłam Kacpra odeszły mi wody a i tak urodziłam dopiero po 5 godzinach, to teraz nie mam się co śpieszyć i może poczekam teraz też na odejście wód :)

No ale już o 15 ból był nie do zniesienia, więc po namowach męża , spakowaliśmy siebie i Kacpra, po czym udaliśmy się do szpitala. Ledwo wyszłam z auta, a dojście na SOR to już w ogóle było dla mnie wyzwanie, ale dałam radę.

O godz. 16:40 zostałam przyjęta do szpitala. Położna zeszła po mnie z oddziału i zaczęło się wypełnianie papierków. Widząc jak mnie boli, stwierdziła że pewnie już nie długo urodzę.

Na porodówce pani doktor (bardzooo nie fajna) zbadała mnie i okazało się, że mam aż  9cm rozwarcia. Podłączyli mnie do KTG, bo podobno muszą mieć chociaż kawałek zapisu do dokumentacji i kazały wołać jak poczuje, że muszę przeć. Po może 2 minutach, przy następnym skurczu odeszły mi wody no i poczułam, że muszę wypchnąć z siebie mojego bobasa ;p

Wszyscy zaczęli panikować, bo ja zaczynam rodzić, a tu ani łóżko nie gotowe, położna dopiero się zaczęła przebierać, no i "sprzęt" nie przygotowany. Kazały mi przetrzymać skurcz i nie przeć tylko oddychać. Przy następnym skurczu nie zdążyłam nawet porządnie "zaprzeć" i już Artur był na świecie (godzina 17:00 ).

Wszyscy w szoku, że taki szybki poród, 20 minut od przyjazdu do szpitala, bo takie bardzo rzadko się zdarzają :)

Najbardziej cieszyłam się, że posłuchałam namów męża żeby jechać do szpitala, a nie czekać na wody, bo inaczej urodziła bym w domu :D

Więcej czasu zajęło mi urodzenie łożyska, bo nie chciało wyjść... I doktorka chcąć mu pomóc zaczęło uciskać mi brzuch, z całej siły... Myślałam, że zaraz ją zastrzele, jak nie przestanie... Potem przyszedł pan doktor, no i ona do niego "O to niech pan doktor tu spróbuje pomóc łożysku, bo ja jestem taka słabiutka kobietka, a pan to mężczyzna, to pewnie da pan radę"... Ja już w głowie zaczęłam odmawiać "Ojcze nasz...", ale on o dziwo nie ściskał tylko "masował" i to w ogóle prawie nie bolało... Doszłam wtedy do wniosku, że faceci ginekolodzy faktycznie są delikatniejsi, teraz mam dowód ;p

Po 15 minutach łożysko wreszcie wyszło.... Byłam trochę nacięta, ale w przeciwieństwie do tego co było z Kacprem normalnie mogłam siedzieć i chodzić, bo szwy tylko lekko ciągły a nie bolały, jak to było za pierwszym razem.

 

 

Teraz Artur już ma tydzień. Bałam się jak to będzie przy dwójce dzieci z małą różnicą wieku i o dziwo nie jest źle. Chociaż na razie mąż ma wolnę, więc mam pomoc, zobaczymy jak sobie poradzę jak będę sama ;/

Myślałam, że chłopaki będą się w nocy budzić na wzajem, ale jak na razie jest super, Kacper ma tak mocny sen, że mimo to, że Artur nie płacze a piszczy strasznie głośno, śpi jak kamień :)

Artura karmie od urodzenia mm, więc je co 3 godziny, czasem ma przerwe 4-5 godzin w nocy, więc mam trochę czasu na ogarnięcie domu i zabawe z Kacprem. Trochę boję się co to będzie jak młodszy będzie potrzebował więcej czasu niż teraz...

Najgorzej jest z kąpielami. Pierwsze kąpiemy Artura, ale Kacper strasznie w tym przeszkadza... Zawszę w czasie kąpieli musi coś zbroić ;p

 

 

 

 

Nowszy wpis » « Starszy wpis

Komentarze
Wyświetlono: 1 - 2 z 2.

(2014-10-09 21:20) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
  • Profil
  • Blog
  • Galeria
mamatomcia23

mamatomcia23

Kurze rodzilas 13 godz bo jak liczyć od pierwszych skurczy które zaczęły się o 4 rano do 17 to kawał czasu. To jak niby szybko,nameczylas się chyba niezłe tyle godz w skurczach. Fakt ze 20 min urodzilas ale od przyjazdu a reszta godzin w domu.

(2014-10-09 23:23) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
  • Profil
  • Blog
  • Galeria
arletka1991

arletka1991

To dzieciątko, jednym słowem, wyskoczyło z Ciebie ;D Ale fajnie heh ;D Ja tam parłam 40minut. Miałam nadzieję, że przy drugim pójdzie parcie rach, ciach, ale niestety nei było mi dane móc w ogóle rodzic naturalnie przy drugiej mojej kruszynce :(.. 

Pozdrawiam was i życzę byście szybko nauczyli się razem wszyscy wspólgrac ;)

 
REKLAMA
 

Najnowsze wpisy na blogach

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
  • Profil
  • Blog
  • Galeria
iwona91

Hej dziewczyny

iwona91 | 2019-06-15 21:57 | 2 komentarzy

Bardzo długo mnie tu nie było bo zawsze mi błąd strony wyskakiwał jak chciałam tu wejśc :( Dzisiaj dowiedziałam się że nasza Paulina (narkoza) nie zyje :( bardzo mi smutno z tego powodu i cały czas myślę o niej i jej...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
  • Profil
  • Blog
  • Galeria
mamap

Walka o dziecko

mamap | 2019-01-06 16:52 | 1 komentarzy

Hej. :) Wpadam sobie tutaj raz na kilka lat (o zgrozo!) i zawsze obiecuję sobie, że będę tutaj częściej, więc z okazji nowego roku i nowych  postanowień, zdecydowanie będę tutaj o wiele częściej zaglądać. :) Wiadomo jak...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
  • Profil
  • Blog
  • Galeria
mcabra

Aktualne zdjęcia Marysi i Kubusia

mcabra | 2018-12-03 01:20 | 2 komentarzy

             

Więcej blogów »
 

 
Niespodzianka.pl! Wypytaj.pl - twój internetowy wywiad 1 na 1. Odpowiadaj na pytania znajomych, zadawaj pytania przyjaciołom.
 

40tygodni.pl

Kim jesteśmy?
  • » O 40tygodni
  • » Blog 40tygodni
  • » Press-room
Warunki korzystania
  • » Polityka prywatności
  • » Regulamin
Jesteśmy na
Kontakt
  • » Konkursy
  • » Partnerzy i Polecane Strony
  • » Artykuły
  • » Współpraca
  • » Reklama w 40tygodni
  • » Kontakt
  • » Zapytaj.onet.pl
  • » Tekst i tłumaczenia? Na SzopenRapu.pl

Kategorie pytań

  • » Przebieg ciąży 12648  
  • » Objawy ciąży 2745  
  • » Ginekologia 2898  
  • » Antykoncepcja 1789  
  • » Bezpłodność 209  
  • » Szpitale, lekarze, położne 973  
  • » Uwagi i opinie 9852  
  • » Moda i Uroda 3236  
  • » Sport i Ćwiczenia 335  
  • » Dieta przyszłej mamy 793  
  • » Zakupy 4518  
  • » Poród i Połóg 7190  
  • » Pozostałe 39301  
  • » Prawo i ciąża 1354  
  • » Noworodki 2077  
  • » Niemowlęta 8337  
  • » Poronienie 325  
  • » Zdrowie w ciąży 3224  
  • » Dieta karmiącej mamy 521  
  • » Laktacja i karmienie 2513  
  • » Dieta niemowlęcia 5127  
  • » Higiena i pielęgnacja 2117  
  • » Choroby i zdrowie 6189  
  • » Rozwój dziecka 2891  
  • » Gry i zabawy 1053  
  • » Edukacja i wychowanie 1661  
  • » Zabawki i akcesoria 1421  
  • » Ciuszki dla bobasa 1307  
  • » Prawo 715  
  • » Sport i ćwiczenia dla mamy 267  
  • » Nianie, opiekunki 61  
  • » Sprzedam 4842  
Developed by Digers - aplikacje internetowe

Tu znajdziesz odpowiedź na
każde pytanie o Twojej ciąży!

Załóż darmowe konto

i zadaj pierwsze pytanie!

Droga (przyszła ;) mamo!
Lubisz już nasz fanpage?

Wystarczy kliknąć

Zobacz nasz fanpage