Zgoda, będę w wózku, ale w parku chcę na nóżki. No to co, że buuuu, buuu. Tak, przytul, teraz plasterek na kolano i puść, puść! Oj, ale frajda, ta dziewczynka będzie ze mną biegać! Daj rączkę.
Mamusiu, bądź obok. Mama, mama!!! Uff jesteś. Tak się boję, kiedy tracę Cię z oczu. No, teraz do wózka i na obiad. Co będzie? Ryż, pycha! ryba i… gotowane brokuły. No cóż, nie przepadam, ale skoro wy z tatą jecie, to ja też.