A wiec zaczne może od tego, ze skonczyl sie mój horror z teściową. Spytacie jak? A no tak że sie od nich wyprowadziliśmy. Mieszkamy u mojej mamy jest ciasno ale nikt mi nie chodzi i nad głową nie piep*** że jestem zła matka... Po za tym no jest cięzko, bo mąz ma daleko do pracy wiecej wydaje na paliwo ale jakos sie ciągnie. Na posesj mojej mamy stoi budynek który potrzebuje generalnego remontu, i po mału sobie w nim szykujemy moze sie uda do zimy jak nie to do nastepnej na pewno. I w tedy bedziemy sami.
A co do tej zołzy Teściowej to tak mnie ostatnio wkurzyła, zreszta mojej mamie również zalazła za skóre. Powiedziała jej, że ja Sobie frajera znalazłam że ja nic nie robie że to tylk moj K. wstaje do małej w nocy. No rzesz cholera jasna to jest poprostu baba bez zadnych skrupułów, by tylko chodzila i na kazdego gadała. A jak K. nie chciał z nimi sie napic to twierdziła ze cyt. "on teraz tamta rodzine woli". Poprostu idiotyzm. koncze o tej idiotce bo mnie tu zaraz krwe zaleje.
Co do mojej małej Madziulki Dziewczyna jak malina :D mała śmieszka :)nawet jak sie uderzy zabawka to nie zapłacze, tatus sie smieje ze odporna na ból.
A tu wrzuce naszej kruszynki aktualne Focisze :)
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 2 z 2.
dziękujemy marysiu :)