Do dupy coś tam mają... U mnie decyzja o zezłomowniu na miejscu jest, w ciągu 10 minut :/
Do wydziału Komunikacji, musieliśmy wyrejestrować samochód który został zezłomowany, po uciążliwym staniu w kolejce nie miły pan oznajmił nam, że jutro musimy się zgłosić po decyzje. I znowu trzeba pokonać 45 km :(. Ale wykorzystaliśmy fakt, że byliśmy w Siedlcach pojechaliśmy nad zalew :D Ale przed samą woda poszliśmy do Topazu po wodę heh i herbatniki dla Magdusi :) No i tam własnie moje dziecko zgubiło swojego małego bucika :) Na szczęście znalazł się :D A potem nad wodę posiedzieć i pomoczyć nóżki :) Oto Nasza Foto relacja :D
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 4 z 4.
Wiem u nas w Sokołowie tez tak jest, góra do pół godziny. Ale tam pan chciał żebysmy wydali jeszcze raz na paliwo.
Super wypad mieliście a Madziula jaka zadowolona :)
heh bo to wesołe dziecię :D