Wczoraj zasuwałam jak mały Reksio wykorzystując każdą chwilę kiedy moje dziecko zajęło się jakąś rzeczą czy sobą choć chwile te trwały krótko, bo zaraz stawała na cztery i zasuwała gdzie chciała, po co chciała i nie patrzyła na to że jej nie wolno. :D A ja sprzątać nie mogłam bo co sobie na ziemie postawie to moje dziecko hyc i już przechwytuje w swoje łapki to co akurat postawiłam.
A tak moje dziecko pomagało mi sprzątać łazienkę :)
A dziś tak moje małe dzieciątka spędzało upalna niedziele :)
A tu niunia rozmawia z praBabcia przez Telefon :)
A tu dalsza Konwersacja z praBabcią i pogryzanie ogóreczka :)
A to zdjęcia również z dziś, byliśmy nad wodą w Kiełpińcu :)
Mój mąż się wylegiwał na słoneczku :P a my sie babrałyśmy w piasku :)Tak się z nia uchasałam, że po całej wyprawie nad wode uspałam się w domu jak niemowle, lecz niestety musiałam wstać o 19 bo mój kochany mąż na 20 do pracy :( Ale i tak było fajnie :)
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 7 z 7.
Dziękuje tobie również spokojnej nocki zyczę :)
No my chcielismy synka jak sie dowiedzieliśmy o ciąży a okazała się dziewczynka :)
Niesamowita Słodycz od niej bije :) Lukruje pewnie życie rodzicom na prawo i lewo :D
Oj lukruje :P
kristina dziękuje :)
Śliczna jest mała księżniczka :)
Dziękuję Olu :)