Ja tak będę miała za ok dwa tygodnie, moja siostra będzie rodzić i wiem że jeśli tylko babcia zostanie z moją córą to pakuje sie i jade do szpitala bo już mnie o to prosiła
szybkich wieści życze
Muszę tu o tym napisać bo żyje z niecierpliwością.
Żona chrzestnego mojej Magdy eży na porodówce i zaczęła jej się akcja porodowa. Miała skurcze co 5 minut jak wsiadali do karetki.
Łukasz dzwonił ze podłączyli ją pod KTG a jego wyprosili, ciekawe dlaczego u mnie mąż był. No nic. Mówi że ma takie nerwy że zaraz stamtąd ucieknie. Ja siedzę w domu i jak bym miała czym pojechała bym do niego i siedziała tam z nim tak się tym przejmuje. że jej, jak by to był mój poród.
No nic czekam na wieści.
Ale by było Fajnie jak by się urodził jeszcze dziś (bo to będzie chłopczyk) w tedy kiedy ja dowiedziałam się o swojej drugiej ciąży.:)
Kurcze no nie wytrzymam zaraz. Ale muszę czekać na wieści :)
Ja tak będę miała za ok dwa tygodnie, moja siostra będzie rodzić i wiem że jeśli tylko babcia zostanie z moją córą to pakuje sie i jade do szpitala bo już mnie o to prosiła
szybkich wieści życze
dzięki pisałm do niego chwilę temu, nie odpisał pewnie na porodówce z nią cos może się ruszyło. jej cała sie trzęse normalnie :)
daj znac co i jak :)
|
i zadaj pierwsze pytanie!