o to współczuję ja miałam tak samo jeszcze gorzej bo stale w szpitalu lądowałam,a z tym sikaniem to też tak miałam na początku;)powodzonka ,my planujemy 3 ciecię i obawiam się jak ja to przeżyje;( ale jesteśmy twarde no nie?
No i masz babo placek !
Od kilku dni mam poranne mdłości, zaczynają się już od 4 rano i trwają do co najmniej 12. Ja nie wiem jak ja to zniosę :( Śniadania nie mogę tknąć, ja i bez tego ledwo żyje na łóżko nie mogę si przekręcić bo mnie rzuca od razu :( Zaczęły się zachcianki ostatnio tak mi się chciało kebaba ale wiem że nie mogę, jej. Cały czas zastanawiam się kiedy poczuje pierwsze ruchy pierwsze kopniaki :)
Ooo i chodzę siku co pół godziny, nie wiem czemu przecież na początku się tak nie lata. A no i oczywiście nie mogę się do piersi dotknąć.
Zaczyna się :D
Ale w tym wszystkim najgorsze jest to że jak wspominałam w blogu że babka co mnie badała mówiła o jakimś krwawieniu ale nie wiem czego tam dokładnie, widzę że na bieliźnie co raz mam takie krwawienie :( i do tego mam bóle raz z lewej raz z prawej strony. Czy to jajniki ? nie wiem ale dlaczego to boli?
Żeby tylko maluszkowi się nic nie stało :(
A co do 6 przy awatarze to nie wiem czemu jest ona datę porodu wzięła z usg wpisałam, ale jak pójdę 24 na wizytę i dowiem się wszystkiego o terminie porodu to w tedy najwyżej poprawie bo może to ja z wrażenia leżąc na łóżku podczas badania źle usłyszałam czy jak. I najwyżej poprawie. Bo 9 tydzień to raczej nie, ze względu na to ze 9 był z miesiączki a dzidzia jest mniejszy i na 5 wygląda więc pewnie jest tak jak z pierwszą ciążą i poród będzie względem USG.
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 7 z 7.
Oczywiście Twarde jesteśmy i być musimy :D
i tak zamierzam bo tak się boje że jej
dokladnie, lec do lekarza..duphaston i bedzie dobrze;)
tak tylko oni nie chca mnie przyjąc bo nie maja miejsca i taik z ledwą biedą mnie na piątek przyjeli :(