Oj i Magda potrafi dać w kość:(
Cześć wam dziś ! :)
Kalkulacja z dnia: cz., 11 czerwca 2015
Minęło 275 z 280 pełnych dni (98%).
Jesteś w 40 tygodniu ciąży.
Masz za sobą 39 pełnych tygodni i 2 pełne dni (39+2).
Jesteś w 9 (kalendarzowym) miesiącu ciąży.
Jesteś w 10 (księżycowym) miesiącu ciąży.
Jesteś w trzecim trymestrze.
Przewidywana data porodu: pn., 15 czerwca 2015
Zostało Ci 5 dni do porodu.
A u mnie cisza, jedynie co to w porównaniu z dniem wczorajszym mam dużo, dużo niżej brzuch :) .
Napiszę wam dziś trochę o Magdalenie bo już dawno nic o niej nie wspominałam więcej.
Tak więc, Magdalena 20 czerwca kończy 19 miesiąc :).
Mowę ma mało rozwiniętą niestety, ale jak dla mnie i na to że jest po "zamartwicy" mówi ładnie . Mówi : [mama,tata,baba,dada(na dziadka),cicia (na ciocie),lala,baja, pi (jak chce pić), kaka (na kaczkę), koko (na kurkę), sisi (jak siada na nocnik ale niestety w ubraniach) sisi nazywa także jak coś jest gorące, papa mówi i robi, na spanie woła "aaa" a ostatnio też "pa", bal albo balun mówi na Balon, jak coś pokazuje że chce a ja pytam czy to to ona odpowiada "ta" i chyba tyle. Dziś np. zobaczyła w monitorze komputera miniaturę bajek i krzyczy do mnie "Mama baja, Mama baja" I pokazuje na monitor. Tak się ucieszyłam bo pierwszy raz tak jej się zdarzyło :) Wiec oczywiście trzeba było jej włączyć :). Zdarza jej się też czasem powiedzieć różne głoski, sylaby poskładać, ale to raczej sporadycznie i na tyle rzadko, że po prostu nie pamiętam co takiego konkretnie. Ma 14 ząbków z czego 13 i 14 są w trakcie wydostawania się na zewnątrz są to górne trójki, Prawa trójka jest już dużo na wierzchu (ale było z nią trochę kłopotów, a lewa widać dopiero z milimetr kła, wiec jesteśmy nadal w fazie branie czego po padnie do buziaka i gryzienie wszystkiego co sprawia jak widać odrobinę ulgi. jest również przez nie bardzo marudna, szczególnie w ostatnich dniach.
Jak na razie ten bunt się u niej dał stłumić i tylko to marudzenie zostało związane z zębami. Mam nadzieje, że się nie odrodzi na nowo. Przygoda z nocnikiem wstrzymana bo nie ukrywam że mi się nie chce pilnować, jak i nie dam rady latać za nią, podstawiać jej nocnik, czy nawet rozbierać ja, bo spryciula ucieka, nie dam rady jej ganiać, a nawet jak złapię to się wierci. tak samo jest z przebieraniem, Jak jej dam coś czym się zainteresuje, mam spokój gorzej jak jej się to zdąży znudzić. To w tedy wykręca się a nawet ucieka z łóżka. A ja już nie dam rady tak szybko złazić z łóżka za nią.
Chciałam iść z nią 25 maja na szczepienie ale niestety złapało ją przeziębienie i "dupa", a teraz też nie wiem czy już jej przeszło czy nie, bo czasem jej się kaszlnie, czasem zasmarcze i nie wiem, co mam robić :(. A tak chciałam ją zaszczepić i mieć z głowy to przed porodem. Może jeszcze zdążę, ale nie wiem. Bo nawet jak pójdę żeby ją lekarka zbadała to pewnie jak ostatnio to ona mnie zapyta czy mała jest zdrowa, a ona to co kim jest w końcu, kurde ! No nic. Zobaczymy jak to wyjdzie.
Co tam więcej a może to z nowych dzisiejszych relacji Moja mała Córka dziś otworzyła sobie drzwi na dwór , na szczęście stałam obok niej wiec miałam to pod kontrolą, ale jak bym nie była tego świadoma i otworzyła sobie by sama i poszła to nie wiem na zawał bym zeszła. Tak więc muszę od dziś zamykać je na klucz.
Do tego wszystkiego jest cała pogryziona przez komary i meszki.
Macie cioteczki zdjęcie mojej pierworodnej i jedynej jak na razie ślicznoty :* :)
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 3 z 3.
ładna :) zamykaj drzwi i chowaj klucz- pamietasz historie tego chlopca z Krakowa co wyszedł na mroz i potem cudem go odratowali...
tak pamietam, dla tego teraz bede zamykac na klucz :)