(2008-01-25 19:48)
zgłoś nadużycie
jeszcze 28 dni do rozwiązania.... cc nieuniknione... czuje się znośnie..czasem tylko dopada mnie chandra. czasem nie mam już siły.najgorzej jest w nocy- bóle pleców i bioder...dziwne sny...częste wizyty w wc chyba jeszcze nigdy czas nie będzie tak się dłużyć.... dziś wszytsko wygotowane i wyparzone. za tydzień będe prała i prasowała ciuszki i posciele dla małego.... tylko jak ja się zmieszczę w torbę??? dziś już padam na pyszczek.byle wytrzymać do początku lutego...potem już do walentynek zleci
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 2 z 2.
(2008-01-27 14:45)
zgłoś nadużycie