Wczoraj wieczorem wróciłyśmy z "wakacji". Był fajnie, w weekend było gorąco więc wybraliśmy się na Mazury do Nart. Woda taka cieplutka i taka płytka, że nie trzeba nawet zabardzo dzieci tam pilnować. Dookoła piasek, w wodzie też, bez kamieni i mułu jak to jest u nas w okolicy. Polecam wszystkim.
Szkoda, że P. był tylko z nami w weekendy :)