wlasnie wrocilam od lekarza,jechalam tam w wielkim stresie. balam sie okropnie poniewaz ruchy czuj tylko z jednej strony i balam si ze moze byc cos nie tak a poza tym tak dawno mialam robione usg!!
ale jst wszystko dobrze ,dzidzie sie ladnie rozwijaja,leza glowkami w dol:). bede barala luteine poniewaz szyjka macicy sie skrocila,ale wazne ze z dziecmi wszystko ok. maz byl ze mna ,nie mogl uwierzyc ,ze ja ich nie czuje bo one sie caly czas kreca:)
pierwsze co sie lekarzowi rzucilo w oczy to ogonek jednego z bobasow:) zawsze marzylam o chlopcu i mowilam sobie ,ze jak bedzie jeden chlopak to bede szczesliwa. drugi maluch nie chcial poczatkowo pokazac co ma miedzy nozkami ,ale udalo sie i tez jest chlopiec!!!!to przeszlo moje oczekiwania!!
jak wyszlam z gabinetu to sie tak rozplakalam, ze nie moglam dojsc do ladu, ze szczescia i nerwow ktore w koncu puscily. od tygodni sni mi sie ,ze mam isc na usg a sie okazuje ,ze wszystkie maszyny usg w regionie sa popsute!!!!!weszlam do gabinetu i sie okazalo ,ze nie ma maszyny od usg, ale pani z rejestracji zadzwonila i ja przywiezli. a juz myslalam ,ze moj sen sie spielni!!!
pytalam lekarza jaka jest procentowo powenosc na to ,ze sa chlopaki a on mowi ,ze jak ktos ma ogonek to juz go bedzie mial:).wiec daje pewnosc na dwoch chlopcow. nawet jesli jeden (ten co sie tak wstydzil) okaze sie dziewczynka i tak moje marzenia sie spelnia.jeszcze rok temu nie wierzylam ,ze bede miec dzieci, roznie sie uklada a ja chorowalam jakis czas. po slubie jakis czas sie nie udawalo, a tu bozia nam wynagrodzila strania :)
tak wiec czekamy na ANTOSIA i GABRYELA :)
Komentarze
(2009-01-30 08:59)
zgłoś nadużycie
(2009-01-30 12:54)
zgłoś nadużycie