Mow sobie przed snem Kocham teściową hahahaha Pamietaj one zawsze wiedza lepiej jak my . Czasamie czlowiekowi sie wydaje ze ma zaladwie 10 lat i wszyscy chca nami dyrygowac ale przejdzie im niech se gada a ty i tak zrobisz jak chcesz . siły zycze
Wczoraj rozpoczeliśmy 32 tydzień , poród coraz blizej. ostatnie przygotowania , brak czasu na wszystko. a tu wczoraj tesciowa wpadła na kawe i do nas ze nic nie robimy zeby znalesc mieszkanie ( szukamy mieszkania za odstepne , albo w przetargu - nikt nam nie da kredytu zeby kupic mieszkanie , umowe mam do konca wrzesnia). do cholery jasnej ona mysli ze my w 2 miesiace znajdziemy mieszkanie, owszem sa ale w prywatnych kamienicach .
chcemy odmalowac kuchnie bo jak sie mala urodzi to wiadomo troche gosci bedzie a tam poprostu jest syf jak nie wiem. . To oczywiscie komentowanie ze po co my malujemy co my kombimnujemy ze zamast szukac mieszkania to malujemy to wynajmowane ;/ ehh trzymcie mnie.
wyprawka.. oczywiscie po co my tyle rzeczy kupilsmy. a naprawde kupilsmy to co potrzebne poprostu .
humor mam z dupy przez nia. Boje sie przyszłosći , nie wiem jak to bedzie jak Michalina przyjdzie na świat czy dam rade, czy potem znajde prace wszystkiego , tez chcielibysmy własne mieszkanie , ale niestety w naszym poparzonym kraju nie jest to takie latwe
oczywisce porzadki porobilam i ze wszystkim sie pomiescilam , ale tesciowa twierdzi ze Nie :D i wczoraj juz mi tu gadala ze jakas szafe moge wstawic w przedpokoj na szafe jakies pudla . mowie ze pomiescilam sie ze wszystkim i nie potrzebuje zadnej szafy ani pudel juz ale moglam sobie mowic.... ;D
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 7 z 7.
Już tego charakteru nie zmienisz, sama możesz tylko z uśmiechem jej przytakiwać a potem robić swoje :) To Twoje życie i koniec:) Weź plus z tego wszystkiego - nauczysz się cierpliwości:)
naucze sie jak wczesniej nie oszaleje albo osiwieje bo ja to nerwowa strasznie jestem :D
to tak jak ja, dlatego Nam jest ciężej;p ale młode i zdrowe babki z Nas, co nie damy rady:D My? Jasne, że tak i powtarzamy jak koleżanka radziła: "Kocham swoją teściową":D
damy rade oczywiscie :) wyjscia nie ma :D codziennie przed snem bede to powtarzac :)
Ehh teściowe ! Jak ostatnio teściowa snuła plany co będzie robić z moim dzieckiem to zapytałam - ma pani okres ? na to ona no mam ! No to niech pani zrobi sobie swoje dziecko, a nie mi w mojego się wrącać. ! Powiedziała, że wredna jestem i teraz jak narazie gada normalne ;P Co ona powie to ja wszytsko odwrotnie ;P
moja mamuśka nawet tak biadoli, a po co ci az tyle tego a po co az tyle butelek, jedna wystarczy, raz tak na nia sie wydarlam ze juz nie mowi ile czego, bede miala tyle wszystkiego ile mi sie podoba i na ile mnie stac!