(2010-07-18 21:55)
zgłoś nadużycie
jak ten czas leci, ehhh jutro na kolejne USG....jakiegos malego nerwa i stresika mam nie wiem czemu , chociaz tydzien temu wyladowalam w szpitalu dostalam jakiegos krwawienia ehhh i szoku ze cos takiego mi sie przytrafilo...polezalalm pobadali wszystko dobrze ....mam lezec i sie poprostu oszczedzac....ale jak to kobieta nie byłabym soba gdybym nie wyszukiwala sie jakis dziwnych rzeczy....i pewnie dlatego sie denerwuje przed jutrzejsza wizyta.......wiem ze bedzie dobrze ale jest ale...;/;/;/dam znaki co i jak....aaaa i moje malenstwo przytylo hehe z czego sie bardzo ciesze:):):)