dokładnie te same :) wolę mu dawać takie długie, bo sobie całych do buzi nie wepcha, z małymi musiałam bardzo pilnować.
Miłośc mojego dziecka do chrupek kukurydzianych przedstawia się następująco:
Najpierw szybko zdobycz ląduje w buzi, co by przypadkiem nikt nie zdążył przechwycić.....
..... potem czas na delektowanie się cudownym smakiem....
.....zachwyt.......
... i ta radość z bycia w całości umorusanym
oczy, włosy, ręce, ubranko - wszystko!.....
Ale jak to kończy się? Już prawie nic nie zostało.
Mamo.... pliss... daj jeszcze....
Autorem dokumentacji tych cudownych chwil jest wujek Tomek
Prawda, że Piotruś ma zdolnego wujka?
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 11.
tak, z Carrefora ostatnio zrobiliśmy cały zapas, bo z młodym wcinamy razem i ja i mąż
Świetne zdjęcia:D
dziękujemy, przekażę autorowi
Właśnie w tej chwili wygląda podobnie
Super
słodkie fotki i fajnie ujęta historyjka:)
ile miesiecy ma ten słodki chrupkowy zjadacz??
bo brudne dziecko to szczęśliwe dziecko, moja mała tez je uwielbia a ja razem z nią ;) ja dopiero od kilku dni jej to daje , bo żadko w carrefourze jestem i jakos nawet na mysl mi nie przyszło ze to juz mozna dawac, moja mała ma prawie 5 miesiecy a twoj ile ma?
Pół roku. I bardzo ale to bardzo podoba mu się, że to nie ma konsystencji papki