Oj, fajnie, gdy dziecko samo chce robic wszystko - rozwija się prawidłowo i w końcu uczy się ważnych rzeczy.. Ale żeby coś już potrafic musi się jednak niestety najpierw uczyc. A gdy się już nauczy, to i mama będzie szcześliwa ;). Wiem coś o jedzeniu, które jest wszedzie, odkurzaniu i wycieraniu co chwilę - moja od miesiaca wyrywa mi łyzeczkę czy widelec i sama, absolutnie tylko sama będzie się karmic.. jednak jeszcze czasem daje się "nabrac", gdy Ją czymś zainteresuję, to sama Jej do buzi włożę, to przynajmniej coś zje :D. Jest to ciężki i długi okres, ale stety, niestety konieczny do dalszego funkcjonowania.. Więc pozostaje tylko narzekac..
U was to już pewnie niedługo i Marceli bedzie robił dosownie wszystko sam ładnie. Może przed pojawieniem się braciszka zdąży ;)
Zdrówka i cierpliwości :)
